czwartek, 2 grudnia 2010

TORBA TATONKA MANAGER


Widzę, że chłopcy z tacticala od kilku stron dyskutują nad jakąś torbą na laptopa i dużą ilość "taktycznych" akcesoriów. Ja znam taką torbę. Nie tylko znam,ale używam od 3 lat. Gdzieś pod koniec studiów przerzuciłem się z plecaków na torby na ramię do codziennego użytku i od tamtej pory zużyłem kilka toreb,m.in. Eastpacka i Alpinusa. Podstawową ich wadą była za mała pojemność- lubię dużo nosić, a to zakupy trzeba zrobić, a to książkę wrzucić...




Z pomocą przyszedł mi Kuba z HBMM proponując mi torbę Tatonki Manager (której sam używa) w baardzo ciekawej cenie. W ten sposób stałem się właścicielem jednej z najciekawszych, moim zdaniem, toreb "biznesowych". Torba ma 21 l pojemności, ale, przyznam szczerze, dzięki łebskim kieszeniom, przegrodom, organizerom wydaje się pojemniejsza. Uszyta jest materiału Texamid 11.1 ze wzmocnieniami z nylonu balistycznego T/S. Przejrzyjmy krok po kroku wszystkie jej zakamarki:


Przednia płaska kieszeń- w sam raz na kilka niezbędnych pod ręką drobiazgów.


Organizer co się zowie- kilka kieszonek otwartych, dwie zamknięte, miejsce na długopisy i karabińczyk na klucze.


Pierwsza z dwóch głównych komór torby- "sprzętowa": worek z kablami, apteczka (o moich apteczkach będzie jeszcze), kubek Lifeventury, Mora, Tikka Petzla, ręczniczek Dr. Bacty i inni...


Laptop + papiery czyli druga komora główna. Kieszeń na laptopa (22x39,5x5 cm) jest wymoszczona gąbką i uwaga! nie dotyka dna. Idealna dla laptopów 15,4 cala.


Niewielka, wymoszczona wewnątrz boczna kieszeń z myślą o telefonie czy PDA. Nie mam odwagi czegoś tu wkładać- wolałbym w tym miejscu niewielką kieszonkę na butelkę.


Z tyłu torby znajduję się przelotowa kieszeń, dzięki której torbę można zamontować na rączce trolley baga, albo po prostu schować w niej pasek, jeśli niepotrzebny, coby się nie majtał po ziemi.


Na wierzchu torby znajdują się dwie wykończone naturalną skórą rączki, które można spiąć razem zatrzaskiem.


Na wyposażeniu torby znajdują się przydatne gadżety w postaci worka na kable i mikrofibrowej ściereczki do laptopa.
Pas na ramię jest szeroki, wyposażony w przesuwną poduszkę, regulowany z obu końców i umocowany na 2 obrotowych karabińczykach. Wszystkie zamki zamki są solidne i działają bez zarzutu.
Torba nie należy do najtańszych, choć jednocześnie kosztuje jakiś procent wartości sprzętu, który chroni, ale za tę cenę otrzymujemy produkt najwyższej jakości z naprawdę przemyślanym rozkładem (świadczy o tym chociażby to, że przez 3 lata nic w niej nie przerabiałem). Dla zwolenników większej taktyczności w tego typu torbach firma ma w ofercie podobny produkt Tasmanian Tiger, z bardziej "taktycznymi" paskami i kolorami. 

2 komentarze:

  1. Witam !!!

    Obawiam się, że "chłopcy z tacticala" omawiali torbę TT nieco wcześniej. Czytając ten wątek http://www.tactical.pl/forum/index.php/topic,56461.msg301537.html#msg301537 cofnij się do 17.11.2010. Pozdrawiam Maciej

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak,już pisałem KnockeR'owi, że przegapiłem jego wpis.
    dzięki za uwagę i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń