środa, 8 grudnia 2010

CO SIĘ ROBI, GDY JEST B. ZIMNO NA DWORZE?


...MARZNIE SIĘ!

Thomasz z goinglighter zamieścił na swoim blogu ciekawy poradnik dwóch norweskich podróżników: Haralda  Tunheima i Larsa Monsena "Jak nie zmarznąć przy -40°C". Zwróćcie uwagę na wielość warstw i udział wełny w ich odzieży oraz łebską radę, żeby się za często  nie kąpać. Oczywiście, trzeba wziąć poprawkę, że oni podróżują psim zaprzęgiem, zatem mniej grozi im przepocenie bielizny wełnianej, a i psy są pewnie bardziej obojętne na zapachy swoich towarzyszy podróży...

Zresztą, poczytajcie sami...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz