wtorek, 16 grudnia 2014

WINTERCAMP POZNAŃ



Informacja o Camp City wpadła mi do ucha z samochodowego radia, gdzieś pomiędzy informacją o zegarku ministra a reklamą nowego środka na hemoroidy*
Dopiero z internetu dowiedziałem się, że współorganizatorem całego zajścia jest POG- instytucja, której losy śledzę do początku, choćby dlatego, że w 2009, kiedy powstawała, ja pracowałem w jednej z firm- założycieli, oraz poznańska ekipa skupiona wokół sklepu WodaGóryLas, którą poznałem podczas pierwszego Wintercampa pod Turbaczem.


środa, 3 grudnia 2014

POMÓŻ MIKOŁAJOM PRZETRWAĆ ZIMĘ!



Tu trzeba walić prosto w bawełnę:
grudzień to miesiąc wytężonej pracy dla wszelkiej maści Mikołajów tych Świętych i tych krasnalo-podobnych, Gwiazdek, Dziadów Mrozów, elfów, renów i wszelkiej maści Gwiazdorów.
Każdy z nas może ulżyć ich znojowi i zakupić drobny prezent Najbliższym. A jeśli nie macie pomysłu, a ten Najbliższy woli spędzić czas na dworze/polu niż uczyć się na pamięć Kevina samego w domu, znajdziecie u mnie 12 podpowiedzi (kliknięcie w zdjęcie przekierowywuje prosto do sklepu),
A jeśli w komentarzu udowodnicie mi, że jedna z tych propozycji spędza Wam sen z powiek- przekażę Mikołajowi Waszą prośbę ;-)



poniedziałek, 17 listopada 2014

CHROŃ KOŃCÓWKI



Zimne dłonie i stopy są normalną, fizjologiczną reakcją organizmu na zetknięcie z niskimi temperaturami. Układ krążenia dostarcza ogromne ilości ciepłej krwi do brzucha, organów wewnętrznych klatki piersiowej i mózgu, kosztem końcówek. Tam doprowadzana jest mniejsza ilość krwi, dlatego to właśnie stopy i ręce ochładzają się najszybciej.

niedziela, 6 lipca 2014

PANI Z WIELBŁĄDAMI


Lubię kino drogi.
Choć moje upodobania wymykają się wszelkim rankingom, w których królują Easy Riders, Thelma i Louisa czy Dzienniki motocyklowe i bliżej im do kina drogi, postoju i pobocza typu Hiway.
I tak przypadkiem (jeśli coś dzieje się przypadkiem) natrafiłem na pochodzący z antypodów film Tracks.


czwartek, 5 czerwca 2014

MICROADVENTURES Z NAGRODĄ


Popularne "być młodym, pięknym i bogatym" nie omija światka turystycznego, choć tu młodość jest synonimem witalności, bogactwo to zasoby wystarczające na ciągłe podróże i nie przemęczanie się w korpo, a pięknym to, chyba, zawsze warto być (nie wiem- nie próbowałem). 
A co zrobić, jeśli to praca pochłania większość Twojej energii, każdą wolną chwilę spędzasz z rodziną, a "dziki zwierz" wyrywa Cię w plener? 


niedziela, 25 maja 2014

ZWIS JAK NAJBARDZIEJ NATURALNY


Po roku dość częstego używania hamaka przyszła pora na wymianę fabrycznych długich linek na skuteczniejszy, a przy tym lekki i tani system zawieszania.
Na jutubie aż kipi od wszelkich poradników, w czym przoduje wspominany JUŻ przeze mnie Shugemery oraz guruj amerykańskich hamakasi Derek Hansen z theultimatehang.com.
Mnie przekonał ten drugi.

wtorek, 25 lutego 2014

MARMOT ETHER DRICLIME


O moich poszukiwaniach dream-softshella JUŻ pisałem, o skłonności do tych bezmembranowych i pile&pertex-ach również. Dzięki temu kilka lat wstecz zwróciłem uwagę na technologię Driclime + Banshee Marmota, ale ceny ich kurtek były poza/ponad kręgiem mojego zainteresowania. Dopóki nie trafiłem na sklep zalando.pl, gdzie dzięki przecenie i bonusom cena Ethera zeszła na przyswajalne 189 zł.


czwartek, 30 stycznia 2014

DEUTER GUIDE 35+




Popieram wszystkie poradniki (m.in. Allena O'Bannona), że ideałem pieszego turysty jest posiadanie
2 plecaków: małego- ok. 40 litrów i dużego (60-70 l) wora transportowego, w który spakujemy się na dłuższe tupanie z, co najmniej kilkoma, noclegami i zapasem jadła. W tej drugiej roli używam, nastoletniego już, cordurowego Pajaka Kalahari, a "na malucha" od 2007 roku zabieram plecak- legendę Deutera Guide 35+.


niedziela, 26 stycznia 2014

niedziela, 19 stycznia 2014

PANKEJK-TAKI AMERYKAŃSKI NALEŚNIK



Zapewniam, że wykonanie tych placków jest o wiele łatwiejsze od znalezienia mitycznego punktu G,
a przynosi nie mniej przyjemności.

Może nawet więcej.


niedziela, 12 stycznia 2014

CZYM (MIĘKKA) SKORUPKA ZA MŁODU...



Współczuję stawiającym pierwsze kroki w turystyce, którzy dzięki wszelkiej maści reklamom, testom i forom już "poczuli" potrzebę posiadania cudownej odzieży typu soft-shell i na tychże forach poszukują know-how potrzebnego do zakupu tejże.
Mimo znajomości tematu od wielu lat (od strony zawodowej i hobby), nie udało mi się uniknąć kilku błędów w zakupach.

Niniejszy post zatem nie będzie kolejną w sieci próbą ogarnięcia tego tematu-rzeki we wszystkich jego przejawach, ale podzielenia się wnioskami, do których doszedłem przez te kilkanaście lat.


czwartek, 9 stycznia 2014

SZCZĘŚCIARZ


SZCZĘŚCIE- jedno z kilku WIELKICH SŁÓW, obok PRAWDY, PRZYJAŹNI, MIŁOŚCI CZY PRZYGODY, dla których nie ma definicji. 
A nawet jeśli jest, to dla każdego inna. Dla jednego szczęściem jest przeżycie kolejnego dnia, dla drugiego ten dzień nie ma sensu, jeśli nie powiększy jego majątku i to w czasie urlopu na Seszelach.
Tak.
Co nie przeszkadza nam w nadużywaniu tego słowa, głównie w formie przeczącej "nie mieć szczęścia".