czwartek, 30 stycznia 2014

DEUTER GUIDE 35+




Popieram wszystkie poradniki (m.in. Allena O'Bannona), że ideałem pieszego turysty jest posiadanie
2 plecaków: małego- ok. 40 litrów i dużego (60-70 l) wora transportowego, w który spakujemy się na dłuższe tupanie z, co najmniej kilkoma, noclegami i zapasem jadła. W tej drugiej roli używam, nastoletniego już, cordurowego Pajaka Kalahari, a "na malucha" od 2007 roku zabieram plecak- legendę Deutera Guide 35+.


niedziela, 26 stycznia 2014

niedziela, 19 stycznia 2014

PANKEJK-TAKI AMERYKAŃSKI NALEŚNIK



Zapewniam, że wykonanie tych placków jest o wiele łatwiejsze od znalezienia mitycznego punktu G,
a przynosi nie mniej przyjemności.

Może nawet więcej.


niedziela, 12 stycznia 2014

CZYM (MIĘKKA) SKORUPKA ZA MŁODU...



Współczuję stawiającym pierwsze kroki w turystyce, którzy dzięki wszelkiej maści reklamom, testom i forom już "poczuli" potrzebę posiadania cudownej odzieży typu soft-shell i na tychże forach poszukują know-how potrzebnego do zakupu tejże.
Mimo znajomości tematu od wielu lat (od strony zawodowej i hobby), nie udało mi się uniknąć kilku błędów w zakupach.

Niniejszy post zatem nie będzie kolejną w sieci próbą ogarnięcia tego tematu-rzeki we wszystkich jego przejawach, ale podzielenia się wnioskami, do których doszedłem przez te kilkanaście lat.


czwartek, 9 stycznia 2014

SZCZĘŚCIARZ


SZCZĘŚCIE- jedno z kilku WIELKICH SŁÓW, obok PRAWDY, PRZYJAŹNI, MIŁOŚCI CZY PRZYGODY, dla których nie ma definicji. 
A nawet jeśli jest, to dla każdego inna. Dla jednego szczęściem jest przeżycie kolejnego dnia, dla drugiego ten dzień nie ma sensu, jeśli nie powiększy jego majątku i to w czasie urlopu na Seszelach.
Tak.
Co nie przeszkadza nam w nadużywaniu tego słowa, głównie w formie przeczącej "nie mieć szczęścia".