Kilka dni temu zanabyłem kosmetyczkę ze zdjęcia. Jest to produkt amerykańskiego Eagle Creek'a: 3 duże panele (jeden odczepiany), kilka kieszonek i przegródek, hak do powieszenia, rzep na lusterko. W sklepach internetowych kosztuje 35$, a identyczna, ale z bardziej taktyczną nazwą Maxpedition'a- nawet 37$. Zatem żadnych rewelacji, zwłaszcza, że za sprawą swoich pokaźnych rozmiarów jest bardziej kosmetyczką hotelową, niż outdoor'ową (u-gorową;-).
No właśnie- tylko, że ja kupiłem ją za 2 zł (słownie: dwa złote)! W sklepie z tanią odzieżą. W tym samym, w którym mierzyłem wiatrówki Mac'n'Saca i Berghausa (pierwsza- za szeroka, druga- za b. zniszczona).
Warto odwiedzać tego typu instytucje...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz