niedziela, 25 maja 2014

ZWIS JAK NAJBARDZIEJ NATURALNY


Po roku dość częstego używania hamaka przyszła pora na wymianę fabrycznych długich linek na skuteczniejszy, a przy tym lekki i tani system zawieszania.
Na jutubie aż kipi od wszelkich poradników, w czym przoduje wspominany JUŻ przeze mnie Shugemery oraz guruj amerykańskich hamakasi Derek Hansen z theultimatehang.com.
Mnie przekonał ten drugi.

Do tej pory drzewa owijałem linką i spinałem lekkimi karabińczykami znanej marki "Notforclimbing", co nie było ani wygodne, ani zdrowe dla kory i linki. Dwa odcinki płaskiej taśmy ze zszytymi na końcach pętelkami lepiej pełnią te funkcję.


Do taśm przymocowałem krótkie odcinki linek, które przeplatam przez 2 metalowe kółka przywiązane do hamaka regulując w ten sposób jego napięcie. 



Całość nieźle spisała się w ten weekend, choć to nie koniec eksperymentów: solidne spawane kółka postaram się zastąpić lżejszymi, spróbuję też tzw. ridgeline, a linki, za podpowiedzią Rafała, docelowo postaram się zastąpić lżejszymi  i mniejszymi objętościowo dyneemo'wymi.


O ile polecam zapoznanie się z wszelkimi poradami czy filmami dotyczącymi sposobów sprawnego wieszania hamaka (sam miałem na początku z tym problem), wypróbowania ich na sucho i wybrania dla siebie najlepszego, o tyle poradniki typu "jak spać, żeby się wyspać" są wg mnie zbędne. W każdym sensownym hamaku (mój duch ma 325 cm dł. i 150 szer.) układam się wygodnie w sposób jak najbardziej naturalny. Myślę, że to atawizm. W pozycji zbliżonej do embrionalnej możemy cały dzień lekko kołysać się niczym w łonie matki. Może to nie przypadek, że Amazonas obok hamaków szyje też chusty dla niemowląt. 

 

W co drugim programie Cejrowskiego widzimy podobny obrazek: za plecami autora w hamaku wisi autochton, o którego życiu świadczy tylko 2 ruchy powieką na minutę czy, ewentualnie, podłubanie w nosie. Taki hamakowy letarg. Odkąd mam hamak- doskonale ich rozumiem.
Panie Wojtku, jeśli Pan szuka statystów do swoich programów- się polecam.
Z własnym hamakiem! 


3 komentarze:

  1. Przydatne porady odnośnie hamakowania. Hamakuję dopiero od jesieni więc doświadczenia z mocowaniem przybywa - ale tez zamieniłam linki na taśmy - dobrze się sprawdzają. Mam nadzieję, że bliżej wiosny hamak będzie w częstszym użyciu. Pozdrawiam i gratuluję ciekawego bloga!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakiej średnicę dyneem'y zakupiłeś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Przem,

      Jeszcze nie kupowałem, ale celowałbym w 4-milimetrową,

      Usuń