piątek, 21 września 2012

1. ZASADA ZEN


USIĄDŹ NAD BRZEGIEM RZEKI I MEDYTUJ, A TRUPY TWOICH WROGÓW SAME PRZYPŁYNĄ...


niedziela, 16 września 2012

SEARCHING FOR WEST


Dzięki Hendrikowi z hiking-in-finland odkryłem niezły filmik Marka Seacat'a- fotografa, myśliwego, podróżnika, związanego zawodowo z markami Sitka, Leica, Gore, Mystery Ranch.
Świetne zdjęcia (HD!), świetna Montana, świetny sprzęt, świetna muzyka...
Smacznego!


Searching for West from Helio Collective on Vimeo.

Szymon mi każe dopisać, że świetna toyota.


poniedziałek, 10 września 2012

SPŁYW!

Szymon przed...
  Wreszcie udało nam się skorzystać z kupionego jeszcze w kwietniu czy maju kupona-groupona i spłynąć kajakiem  Bystrzycę na odcinku Prawiedniki- Zalew Zemborzycki. Trasa idealna dla przestraszonego
7-latka, którego chciałem zarazić takim spędzaniem wolnego czasu, a jego matkę przekonać, że nie wrócimy do domu utonięci.
Udało się.

 ...w trakcie...

...i po!!
Na koniec muszę pochwalić kajak Vista Perception- wdzięczny w prowadzeniu dla początkujących oraz neoprenowe rękawice kupione za 19,99 w Juli.



sobota, 4 sierpnia 2012

KOHAM KSIONSZKI

Jestem bibliofilem. Mój stosunek do książek jest trochę odmienny niż innych ludzi. Może dlatego już nieraz słyszałem "albo ja, albo te twoje KSIĄŻKI*"...
I właśnie TE moje KSIĄŻKI (a nie moja żona;-) będą bohaterem tej strony bloga. Będę pisał w paru słowach co czytam, czytałem albo zamierzam przeczytać.

*zamiast KSIĄŻKI możecie wpisać jeszcze WYJAZDY albo ROWER ;-)
--------------------------------------------------------------------------------------------------
    

W pierwszej kolejności pochwalę wydawnictwo Zysk za jego serię PODRÓŻE RETRO. Od pierwszej książki tej serii ("W stronę Pysznej") czułem, że to będzie COŚ, że tu znajdzie się miejsce dla Perkitnego, Ossendowskiego czy Arseniewa. Na razie mam 2 z tych książek, a teraz -przy okazji pisania tego postu dowiedziałem się o nowości- "Polesiu" Ossendowskiego. Jakiś czas temu pozwoliłem sobie wysłać do wydawnictwa maila z moją propozycją do druku- "Pieszo do Chin" Konstantego Rengartena. Od kilku lat bezskutecznie poluję na nią na allegro, więc chciałbym ją zobaczyć na empikowej półce...

wtorek, 8 maja 2012

HULTAFORS No. 2


Podczas rekonesansu po nowo otwartym lubelskim markecie Jula opuściliśmy z Szymonem kasę zostawiając w niej zawrotna sumę 13 złociszy za nóż "rzemieślniczy" Hultafors HVK, zwany zgodnie w pewnych kręgach "hultajem".


Już wcześniej zastanawiałem się nad kupnem pierwszego noża dla 7-letniego syna wybierając między My first Victorinoxem i kolorowym Mon premiere Opinelem ;-), a tu taka okazja...
Nóż jest niewielki- długość całkowita to 208 mm przy 93 mm głowni wykonanej ze stali węglowej ("tatotato, a czyj nóż jest ostrzejszy- twój czy mój???) z rękojeścią z tworzywa polipropylonowego (trudne słowo..), o kształcie i ergonomii znanej każdemu harcerzowi. Jak widać poniżej jest znośną i dla małej dłoni Szymona i dla mojej nieco większej.




Do szczęścia brakuje mi jedynie niewielkiego oparcia dla kciuka nad jelcem.


Ostrze to 2,5 mm grubości stal japońska stal węglowa o twardości 58-60 HRC.


 Pochwa to konstrukcja zbliżona do Mory z tworzywowym występem zatrzaskującym jelec, otworem w spodzie i możliwością mocowania na pasku lub guziku.
I jeszcze dwie foty Hultaforsa HVK w towarzystwie Mory Clipper vel Companion.



Podsumowując: każdy początkujący survivalowiec czy woodcrafter zanim wyda krocie na swój pierwszy nóż Rambo lub 39- funkcyjny szwajcarski scyzoryk, powinien uderzyć czołem (najlepiej) w brzozę, zanabyć nożyk tego pokroju, a zaoszczędzone tym sposobem pieniążki przeznaczyć na lepsze buty, kurtkę czy bilet.
W każdym bądź razie, ja zamierzam pozostać wierny tym dwóm skandynawskim markom, choć chodzi mi po głowie Roach Belly Cold Steela.
A Szymon cieszy się, że sam będzie mógł sobie uciąć kosturek na spacerze po lesie...

niedziela, 12 lutego 2012

NOWY OPINEL

W kwietniu francuski Opinel wypuszcza na rynek nowy model kozika. 
Zapowiadana cena to ponad 20 euro!


Powiew świeżości czy profanacja???


czwartek, 9 lutego 2012

JESZEM JESZEM...

Trzy miesiące ani słowa a Czytelników nie ubywa.
Nie chcąc podzielić losu najlepszych polskich outdoorowych bloggerów, czyli vicka i PA, postaram się w najbliższym czasie wykrzesać coś z siebie, będzie zatem na pewno o:

  • windshircie Atmos HiMountaina,
  • plecaku Winter Expedition tegoż,
  • kuchence Optimus Nova,
  • butach Alpiny,
  • butach Adidasa (!),
  • czy B.O.B- ie z bagażnika mojego civica...
Cierpliwości...